książka


Książkę można pobrać pod tym linkiem

Niezbadane są Ścieżki Natury, Boga, czy Życia - czy jakkolwiek jesteś skłonna/-y to zjawisko nazywać. 
Ja będę nazywał je Naturą. 
Wiele razy wysyłała do mnie znaki, co należałoby teraz zrobić. Czasem były to wiadomości bezpośrednie, czasem przekazywane poprzez jakieś osoby. Jedną z ostatnich takich osób była Kasia: "Powinieneś napisać książkę" - skomentowała jeden z moich podróżniczych postów. Wiadomość od Natury została wysłana, ale nie zastała mnie w domu, haha. Nie odczytałem jej właściwie, traktując ją po prostu jako komentarz pod postem. Natura zorientowała się w czym problem, więc wysłała kolejnego posłańca, wedyjskiego astrologa Arjuna: "Powinieneś napisać i do końca roku wydać książkę". Wiadomość dobijała się ponownie...

Ja? Książkę? Nigdy bym o tym nie pomyślał... I prawdopodobnie wciąż nie zabrałbym się za to, gdyby nie Emilia, której zacięcie i determinacja do podejmowania takich wyzwań (bo czemu by nie spróbować?) doprowadziła do jej powstania. W dodatku wśród moich przyjaciółek jest Agnieszka, która wie, jak taką książkę poskładać i wydać. 

A więc warunki już istniały, Ścieżki odpowiednich osób skrzyżowały się z moimi i wiadomość została wysłana. W ten sposób Natura dopilnowała, by jej założenia zostały zrealizowane. 
Widocznie istnieje ku temu jakiś szerszy zamysł, którego na ten moment nie zamierza zdradzić. 
Pożyjemy zobaczymy...

Książka jest dostępna za darmo. Udostępniajcie ją dalej, proszę. 
A jeżeli wniosła coś do Twojego życia lub zainspirowała Cię, możesz w podziękowaniu postawić mi wirtualną kawę.

Pragnę podziękować wszystkim Posłańcom Natury: Katarzyna Enerlich, astrolog Arjuna, Emilia Laszczkowska, Agnieszka Radecka oraz Adam Lewanowicz - za wsparcie techniczne.